Anonse matrymonialne, ogłoszenia towarzyskie

Sposób, w jaki panowie formułują swoje oferty matrymonialne czy anonse towarzyskie jest bardzo ciekawy i zgoła odmienny od sposobu prezentowania się kobiety. Przede wszystkim, panowie mają zwyczaj wymieniania wszystkich swoich cech po przecinku, bez dodawania do nich żadnych epitetów, za to z matematyczną precyzją. Najpierw zwykle plasuje się wygląd i rozmiary – tutaj możemy najczęściej znaleźć wagę czy wzrost, niekiedy również, u panów bardziej nastawionych na kult ciała, rozmiar bicepsa, czy też… długość penisa, która pojawia się nagminni w anonsach towarzyskich nastawionych raczej na przygodne stosunku seksualne. Panowie częściej wpisują konkretny wiek do ogłoszeń, częściej również piszą o swoim wykształceniu czy wykonywanym zawodzie. Mają również większe wymagania, dlatego odpowiadają na mniej ogłoszeń matrymonialnych; kobiety wypadają tutaj więc na bardziej zdesperowane. Panowie bardzo często również w ogłoszeniach matrymonialnych wpisują cel, dla którego szukają dla siebie kobiety – ustatkowanie się, poznanie świata wraz z kimś, wychowanie wspólnie dzieci, życie przy czyimś boku; to również może wiele powiedzieć o samej osobie wystawiającej ogłoszenie.

Internet to miejsce powoli zastępujące kawiarnie i bary – to stąd bierze się najwięcej znajomości oraz tutaj zawierane są nowe przyjaźnie; trzeba jednak cały czas mieć świadomość tego, że jest to również miejsce, gdzie nie brak oszustów i naciągaczy. Bardzo często zdarza się, że ktoś, kto zamieszcza ogłoszenie matrymonialne, wcale nie ma dobrych zamiarów – bardzo często najpierw przekonuje do siebie drugą osobę, nawiązuje kontakt czy to mailowy, czy też osobisty, potem zaś wykorzystuje to zaufanie i pożycza bezzwrotnie duże sumy pieniędzy albo kradnie wartościowe rzeczy z mieszkania takiej ofiary. Często zdarza się również, że anonse towarzyskie wzbudzają nasze zaufanie i umawiamy się z daną osobą, a na miejscu czeka nas osoba kompletnie inna, niż ta, która była opisana w ogłoszeniu – nie jest to niby groźne dla nas, jednak bardzo często zawodzimy się w ten sposób na ludziach i przestajemy szukać przyjaźni przez Internet. Warto przy okazji przeglądania czy odpowiadania na ogłoszenia zastanowić się, czy naprawdę warto jest od razu angażować się w spotkanie w cztery oczy – a jeśli tak, to wybierać miejsca, gdzie jest dużo osób, nie dawać odprowadzać się do samych drzwi i niekoniecznie podawać numer telefonu po pierwszym spotkaniu.